Zdecydowana większość Polaków uważa, że auta z salonu – czy to spalinowe czy elektryczne – są drogie. Jednak prawie połowa z tych osób wie, że „elektryk” może być tańszy lub kosztować tyle samo co „spalinówka”.
Koncerny samochodowe inwestują zarówno czas, jak i zasoby, by „elektryki” były coraz tańsze zarówno w produkcji, jak i w użytkowaniu. Według prognoz Bloomberg New Energy Finance, elektryczne auta typu sedan i SUV zrównają się w kosztach produkcji ze „spalinówkami” w 2026 r. Natomiast wyliczenia Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych (PSPA) wskazują, że już dzisiaj „elektryk” jest w stanie przegonić spalinowego konkurenta podobnej klasy nawet o 1/4 pod względem całkowitych kosztów użytkowania (TCO). Wyniki badania przeprowadzonego przez InsightOut Lab i markę Volkswagen pokazują, że Polacy zaczynają dostrzegać ekonomiczne przewagi aut elektrycznych nad spalinowymi.
Auta z salonu są drogie, bez względu na rodzaj napędu
W badaniu InsightOut Lab i Volkswagena 70% Polaków zgodziło się z tezą, że nowe auta spalinowe są drogie. 81% było takiego zdania w odniesieniu do aut w pełni elektrycznych. Przy śladowych odsetkach odpowiedzi przeciwnych (2-4%) oznacza to, że nie występuje wyraźne zróżnicowanie opinii na temat ceny nowych aut w zależności od rodzaju napędu. Warto również nadmienić, że poszczególne grupy biorące udział w ankiecie, czy to ze względu na wiek, płeć, czy miejsce zamieszkania, odpowiadały podobnie, bez większych odstępstw od głównego wyniku badania.
Samochód w pełni elektryczny może być tańszy niż „spalinówka”
Prawie połowa (47%) ankietowanych osób, które uważają, że obecnie sprzedawane w Polsce samochody spalinowe są drogie, jest zdania, że nowe auto w pełni elektryczne (BEV) może być tańsze lub podobne cenowo do tłokowego odpowiednika. Przeciwnie myśli 28% tej grupy. Odpowiedzi rozkładają się podobnie wśród tych, którzy uważają nowe auta elektryczne za drogie. 48% tej grupy jest zdania, że nowy „elektryk” może być tańszy lub zbliżony cenowo do „spalinówki”, przy tylko 25% tych, którzy myślą odwrotnie. Wyniki badania potwierdzają wiedzę Polaków o tym, że nowe auto w pełni elektryczne może być tańsze lub podobne cenowo do spalinowego. Ekonomiczne przewagi aut na prąd wynikają z rozpatrywania zakupu przez pryzmat całkowitych kosztów użytkowania (TCO) a także z publicznych dotacji.
