Większość badanych (58%) wie, że najtańszym sposobem ładowania samochodu elektrycznego jest korzystanie z paneli fotowoltaicznych we własnym miejscu zamieszkania. Jednak aż 1/3 (32%) sądzi, że najmniej za ładowanie zapłacimy na publicznej stacji ładowania. Pozostałe 10% wskazań dotyczyło „tankowania” prądem ze zwykłego domowego gniazdka 230 V.
Elektryfikacja transportu to jedno z największych wyzwań dla współczesnego przemysłu, ale również szansa na uwolnienie się od paliw kopalnych i ratunek dla naszego środowiska. Kluczowym w tych zamiarach jest rozwój infrastruktury ładowania aut elektrycznych. Według danych PSPA, na koniec listopada 2022 r. w Polsce funkcjonowało 4913 ogólnodostępnych punktów ładowania, co oznacza wzrost aż o 39% rok do roku. Mimo postępu, Polska wciąż wypada blado na tle lepiej rozwiniętych państw europejskich. Raport Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA) podaje, że w 2021 r. liczba punktów ładowania w Holandii na 100 km dróg (od autostrad po drogi gminne) wyniosła aż 64, a w Niemczech – 26. Natomiast w Polsce wskaźnik ten wynosił jedynie 0,7, a za nami uplasowały się tylko takie kraje jak Estonia (0,6), Cypr (0,4), Grecja (0,4), i Litwa (0,2). InsightOut Lab i marka Volkswagen postanowili sprawdzić, jakie wyobrażenie o ładowaniu samochodów elektrycznych mają statystyczni Polacy, i skonfrontować ich odpowiedzi z praktycznymi doświadczeniami użytkowników „elektryków”.
Jak najtaniej ładować samochód elektryczny?
Badanie przeprowadzone na ponad tysiącu dorosłych Polaków zawierało pytanie o to, który ze wskazanych sposobów ładowania samochodu elektrycznego jest najtańszy? Wyniki pokazały, że prawie 6 na 10 ankietowanych (58%) uznało „tankowanie” auta w pełni elektrycznego w swoim miejscu zamieszkania, gdzie źródłem energii jest własna instalacja fotowoltaiczna. Spośród innych możliwych odpowiedzi jest to oczywiście ta najbardziej poprawna, gdyż, nie licząc inwestycji w panele słoneczne i kosztów eksploatacyjnych, ładowanie samochodu elektrycznego w ten sposób odbywa się za darmo. Interesujący jest fakt, że aż prawie 1/3 ankietowanych (32%) odpowiedziała, że najtańszą metodą ładowania auta elektrycznego jest korzystanie z publicznych stacji ładowania. Pozostałe 10% głosów zostało udzielonych ładowaniu ze zwykłego domowego gniazdka.
Wybory osób, które w ankiecie zadeklarowały rozważanie zakupu samochodu elektrycznego nie niewiele różniły się od całej próby badanych. Wskazuje to, że część z nich miała problem z zaznaczeniem prawidłowych odpowiedzi. 63% z nich wskazało na własną instalację fotowoltaiczną jako na najtańszy sposób ładowania „elektryka”. Nieco ponad 1/4 (26%) zaznaczyła wariant publicznych stacji ładowania, a 15% – ładowanie ze zwykłego gniazdka we własnym domu.
Nota metodologiczna:
Badanie przeprowadzone na panelu Ariadna na ogólnopolskiej próbie liczącej N=1081 osób. Kwoty dobrane wg reprezentacji w populacji Polaków w wieku 18 lat i więcej dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania. Termin realizacji: 16-19 grudnia 2022 r. Metoda: CAWI.